Zanik okresu związany z odchudzaniem
Od stycznia 2010 roku odchudzałam się, do lipca zeszłam z 61 do 52 kg przy wzroście 165 cm, nie jem masła ostatnio trochę częściej i w ogóle słodyczy, jak na nie patrzę, to po prostu nie mam ochoty. Dostarczam organizmowi jakieś 1500-1700 kalorii dziennie, jem śniadanie, najczęściej płatki z mlekiem, w szkole kanapkę, banana albo jogurt, obiad i na kolację budyń z płatkami, grysik na mleku albo inne rzeczy. Od czerwca nie miałam okresu pomimo tego, że moja dieta trwała długo. Ćwiczyłam na rowerku najpierw 1 h dziennie, potem coraz mniej do 0,5 h. Od lipca w ogóle nie ćwiczę, okres dostałam 7 października i przypada mi kolejny na jutro, trochę się boję, że znów nie dostanę. Chciałabym się dowiedzieć, co robić, żeby mieć ten okres jak zawsze miałam i co robię źle? Dieta mi sie skończyła w lipcu, staram się utrzymać wagę 53 kg i nie jem, jak wspomniałam, słodyczy.