Zapomniana tabletka, przerwa w antykoncepcji - czy mogę być w ciąży?
Mam do Państwa ogromną prośbę - pomóżcie mi, bo czuję się strasznie zagubiona w tym wszystkim. Biorę tabletki antykoncepcyjne od 2 lat i czasami zdarzało mi się zapomnieć jednej, ale zawsze przypominałam sobie w ciągu dwunastu godzin. A teraz to co mnie dręczy - Okres zaczął mi się 5 grudnia, a skończył 9. Uregulował mi się okres od tabletek i co miesiąc dostawałam identycznie. 12 grudnia - współżyłam z chłopakiem i doszedł we mnie. W tym dniu zapomniałam o tabletce, minęło 12 godzin, ale tabletki nie wzięłam, bo poszłam do pracy. Minęło może 20 godzin i dopiero sobie o niej przypomniałam. Nie wzięłam jej, bo stwierdziłam, że to i tak nie ma sensu. Po tym stwierdziłam, że odstawie tabletki. Razem z chłopakiem kochaliśmy się 16 grudnia i doszedł we mnie, bo postanowiliśmy, że chcemy mieć dziecko. Jakie jest prawdopodobieństwo, że jestem w ciąży? Jest w ogóle taka możliwość? Dodam, że po stosunku wystąpiły brązowe plamienia, a później zobaczyłam krew. Jajniki bardzo mnie bolą... Błagam pomóżcie? Co robić? Czy mogę być w ciąży?