Zapowietrzenia dziecka
Mam pytanie. Mój roczny synek często się zapowietrza. Ostatnio zdarza się to coraz częściej, wystarczy, że lekko się uderzy. Trzy dni temu lekko się uderzył w brodę, po czym zapowietrzył się i trwało to 20 sekund. Nie pomagało dmuchanie w usta i klepanie po pupce, na twarzy zrobił się bardzo siny. Wyglądało to, jakby już nie oddychał. Bardzo się przestraszyłam. Wiele razy mówiłam o tym lekarzowi pediatrze, ale nic z tym nie chce zrobić. Bardzo się boję, że następnym razem może być za późno i nic już nie da się zrobić. Może warto jeszcze dodać, że mój synek jest od lutego leczony w Poradni Pulmunologicznej i Alergicznej pod kontem alergii i astmy. Proszę o radę, co mogę z tym zrobić, do jakiego lekarza mam się udać? Z góry dziękuję. Kamila