Zapowietrzenie u dziecka
Mój synek ma 22 miesiące i od roku co jakiś czas jak mocniej się uderzy, to się zapowietrza. Robi się cały siny. Nie pomaga klepanie po tyłku, dmuchanie i odwracanie dziecka no i krzyk też się na nic nie zdaje. Pytałam się już dwóch pediatrów, dlaczego tak się dzieje i jak zapobiegać? To usłyszałam odpowiedz, że to normalne u dzieci i tak już musi być. Nie wiem co mam robić. Bardzo boję się o syna, że kiedyś straci przytomność i już się nie obudzi. Proszę napiszcie mi co mam robić? Pozdrawiam