Zastanawiająca sprawa.

Witam. Ja też borykam się z, moim zdaniem, różnymi powikłaniami psychicznymi... Już jako mała dziewczynka cierpiałam na natręctwa... ustanawiałam sobie regułki, które codziennie wieczorem musiałam wyklepać! W przeciwnym razie nie mogłam spać. Na długi czas, około 5 -7 lat, totalnie mnie opuściły te dziwactwa, nawet przytyłam... bo byłam strasznie chuda. Podejrzewam, iż spowodowane było to zmianą zamieszkania, gdyż mieszkałam w internacie. Aż tu nagle w klasie maturalnej schudłam 15 kilo... i od około 5 lat ciągle się z tym borykam... Wróciło natręctwo z spaniem po kątach, spaniem w kontrowersyjnych rzeczach (starych, paskudnych rzeczach), których nienawidzę, ale w nich śpię... i najgorsze - to podświadomie wywołuje sytuacje nerwowe, kłótnie w domu, krzyki, a jeśli mam naprawdę powody do nerwów, to mam taki talizman przy sobie, o którym zapomniałam wcześniej wspomnieć (jest to mały ozdobny kamyczek)... mam go od zawsze i bardzo mocno zaciskam go, aż do ran (potrafię tak całymi dniami)... mam rany, bolą, są okropne..., ale nie mogę przestać! Jak mam więcej zajęć, to wyciszam się na jakiś czas i spokojnie daję sobie z tym radę..., ale kiedy zbliżają się napady, to niestety nie mogę wytrzymać i dopuszczam się tych dziwactw. Piszę to i sama nie wierzę, że to robię i iż to w ogóle o mojej osobie, no ale, niestety, tak jest. Jedyne czego pragnę, to dotrzeć do tego głównego problemu, od którego moje ciało tak strasznie się wzbrania przez tyle lat. Nie wątpię, iż jest to zakorzenione we wczesnym dzieciństwie, tylko jak tam samemu dotrzeć??? Może jakaś rada? Może jakieś publikacje na ten temat?
ponad rok temu

Witam serdecznie,

Wypowiedź jest dość krótka, skupia się w niej Pani głównie na opisie niepokojących Panią zachowań: zadawaniu sobie bólu, utracie masy ciała, natrętnych czynnościach. Trudno na tej podstawie sformułować diagnozę oraz zalecić konkretne postępowanie.

Nie opisuje Pani dokładniej na czym polegają ,,napady", z jakiego powodu sypia Pani w nietypowych miejscach i ubraniach, czy utrata masy ciała była spowodowana celowym odchudzaniem się, czy innymi przyczynami (np. przeżywaniem obawy przed określonymi potrawami) dlaczego uważa Pani, że ,,podświadomie" wpływa Pani na zachowanie innych?

Polecam Pani skorzystanie z konsultacji lekarza psychiatry. Specjalista będzie opierał się nie tylko na poznaniu dokładnego charakteru problemu, ale i na osobistej rozmowie z Panią. W razie wątpliwości diagnostycznych zleci Pani dodatkowe badania. Po przeprowadzeniu diagnostyki różnicowej zaleci odpowiednie postępowanie: psychoterapię lub leczenie farmakologiczne.

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty