Zdiagnozowanie zaburzeń lękowych w 5. roku życia

W 5.r.życia zdiagnozowano u mnie zab.lękowe,potem też OCD.Miałam trudne dzieciństwo,co podobno jest przyczyną.Ok.8.r.życia miałam typowe objawy depresji(smutek).Teraz dominują duszności,zaparcia,senność.Często mam ochotę coś zrobić,ale nie chce mi się wstać z łóżka.Mam ataki paniki,czasem reaguję zbyt emocjonalnie,wywołuję kłótnie z chłopakiem.Biorę sertralinę,ale wraca po większym stresie.Czy możliwe,że to depresja maskowana,jeśli ogólnie czuję się bardzo szczęśliwa,przyszłość widzę pozytywną?
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Z jednej strony pisze Pani, że ogólnie czuje się szczęśliwa i widzi pozytywną przyszłość a z drugiej ma ataki paniki i problemy emocjonalne oraz brak chęci do działania. Oznacza to, że jednak coś jest nie tak. Być może problemy z którymi borykała się Pani w dzieciństwie nie zostały przepracowane i dają o sobie znać. Wobec tego zachęcam do konsultacji u psychologa/psychoterapeuty w celu omówienia Pani stanu i zbadania przyczyn leżących u jego podłoża.

Pozdrawiam serdecznie.

0

W tej sytuacji leki mogą nie być wystarczającą metodą- zachęcam do podjęcia psychoterapii, która pomoże zrozumieć przyczyny zaburzeń, a także możliwości zmiany. Szczególnie, że podobne trudności mogą wynikać także z zaburzeń osobowości, a wówczas psychoterapia jest konieczna.

0

Dzień dobry, trudno postawić diagnozę w tym miejscu. Przyczyny pani stanu mogą być bardzo różne dlatego zachęcam do doagnozy u psychologa-psychoterapeuty. Po kilku spotkaniach specjalista przedstawi wstępną diagnozę i zaleci dalsze kroki postępowania. Pozdrawiam.

0

Witam Panią. Diagnozę można postawić jedynie po przeprowadzeniu rzetelnego wywiadu z pacjentem. Trudno więc wypowiadać się na ten temat w tym miejscu. Niewątpliwie jednak różnorakie objawy, jakie Pani opisuje towarzyszą Pani długo i utrudniają codzienne funkcjonowanie. Należy więc podjąć leczenie. Farmakoterapia to jedno, czasami jest niezbędna. Myślę jednak, że korzystne byłoby, gdyby wybrała się Pani na konsultację do doświadczonego psychoterapeuty (ja polecam szczególnie podejście psychodynamiczne lub analityczne). Podejmując terapię będzie Pani miała okazję popracować nad przyczynami zaburzeń, a nie wyłącznie łagodzić objawy (jak w przypadku leków). Psychoterapia jest z reguły procesem długotrwałym, jednak Pani jest młodą osobą i z jej efektów może Pani korzystać długie lata. Małgorzata Danielewicz

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty