Czy to moje kolejne zboczenie?

Tym razem zadaję inne pytanie, bo ten problem wydaje mi się trochę poważniejszy. Poprzedni- trudno, mam nieco dziwaczny fetysz zwierząt po prostu, ale to jest chyba gorsze. Zdarza mi się, że podniecają mnie młodziutkie nastoletnie dziewczęta - czasem jest tak, że wystarczy, że wśród bawiących się dziewczynek jedna jest większa, ma już piersi (małe) i sylwetkę nieco zaokrągloną w biodrach-a ja już jestem podniecony. Oczywiście podniecają mnie też starsze dziewczyny i dorosłe kobiety. Najlepszy przykład: naprawdę przykro mi, że znalazłem to przez google w jakiejś dziwacznej pornograficznej galerii dla zboczeńców (po angielsku określają takie młódki jako jailbait-byłem kiedyś za granicą, usłyszałem to określenie) - tą stronką oraz wieloma innymi, moim zdaniem powinni chyba zająć się policjanci. W ogóle dziwię się, jak takie dziewczyny mogą mnie czasem silnie podniecać. Zwłaszcza latem, jak prawie gołe chodzą. Przecież to jeszcze dzieciaki. Jak tak można? Nie mówiąc już o prawie karnym. Jest mi wstyd. Czyżbym był pedofilem? Rajcują mnie nimfetki? Czy każdy mężczyzna czasem tak ma i jest to bardziej sprawa taktu i kultury oraz prawa niż normy? Generalnie bardzo dokucza mi napięcie seksualne. Jestem pobudliwy, wybuchowy. Rozładowywałem to masturbacją i pornografią. Jednak i tego mam już od dłuższego czasu dość-czułem, że mi to szkodzi-za dużo się drastycznych materiałów naoglądałem. Mam 26 lat - nie mam doświadczeń z płcią przeciwną, poza przyjaźnią. Po prostu brak powodzenia u kobiet i warunków (bieda, mała miejscowość, lekka niepełnosprawność, brak wspólnych tematów do rozmów). Praca, studia, napięcie. W dodatku ten dziwny "zwierzęcy" fetysz, tak charakterystyczny dla subkultury furry (tam prawie wszyscy mają taki fetysz zwierząt jak ja). Popęd seksualny mi dokucza, sprawia mi ogromną przykrość. Nie składałem przysięgi celibatu. Czasem mam wrażenie, że podnieca mnie wszystko. Rozważam odwiedziny u prostytutki. Ciężko u mnie dostać się do seksuologa. Trochę zaczynam już panikować. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za poprzednią poradę Antoni
26 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam serdecznie!

Zapoznałam się z Pana poprzednim zapytaniem oraz obecnym pytaniem i wydaje mi się, że większość Pana dolegliwości wynika z faktu nadmiernego pobudzenia seksualnego. Jest Pan już dojrzałym mężczyzną, u którego od dawna "szaleją hormony". W Pana treści przejawia się fascynacja płcią przeciwną.

Proszę zauważyć, że nawet kiedy pisał Pan o filmach z udziałem zwierząt, wszędzie podkreślał Pan urodę i atrakcyjność aktorki. U dzieci nie pobudza Pana młodość i sam fakt, iż dziewczyna ma "naście" lat, ale krągłe biodra czy zaokrąglone piersi. Należy tu przyznać, że większość załączonych zdjęć jest dość wyzywających i może wywoływać różne reakcje.

Uroda czy pochodzenie nie ma wpływu na zasadniczego wpływu na posiadanie partnera. W związki wchodzą zarówno ludzi młodzi jak i starzy, urodziwi i ci trochę mniej, z dużych miast jak i małych wsi. Myślę, że powinien Pan więcej wychodzić do ludzi, do kawiarni, dyskotek, bibliotek, czy nawet poszukać kogoś w sieci. Oglądanie filmów czy przeglądanie zdjęć na pewno nie pomoże Panu znaleźć osoby dla Pana interesującej, która zainteresuje się także Panem.

Fakt, iż do tej pory wiążą Pana z koleżankami jedynie luźne relacje świadczy, iż nie spotkał Pan odpowiedniej kobiety. Do tego czasu warto jednak próbować zorganizować sobie czas w inny sposób.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty