Nie wiem skąd dermatolog wpadł na pomysł z olejem lnianym, ale nie ma on związku z alergią skórną. Spożycie odpowiednich związków, w tym kwasów tłuszczowych, korzystnie wpływa na stan skóry, ale nie niweluje objawów alergii. Również wcieranie w skorę może wiele nie pomóc. Polecam problem skonsultować z alergologiem, gdyż to jest osoba wykwalifikowana do leczenia objawów alergii (bo Pani problem nie jest związany ze skórą jako taką, ale z funkcjonowaniem tego co jest pod nią). Najskuteczniejszą metodą leczenia i zapobiegania zmianom skórnym na tle alergii pokarmowej jest dieta eliminująca uczulające składniki (jeżeli nie wie Pani co to jest można wykonać panel badań z krwi, który da bardzo wiarygodne wyniki, na których można się dalej oprzeć z dietą). Natomiast co do produktów poprawiających wygląd skóry polecam awokado, które oprócz tłuszczu zawiera też szereg witamin korzystnie wpływających na skórę. Co do oleju w zasadzie jedyny limit jaki dotyczy jego spożycia jest dokładnie taki sam jak spożycia każdego tłuszczu. Może Pani spożywać tłuszcz (cały w diecie) w ilości do 30% podaży energii w diecie, ale nie jest to zbyt smaczne, jest wątpliwie skuteczne, a spożywając duże ilości czystego tłuszczu naraża się Pani na szybkie wystąpienie nadwyżki energetycznej prowadzącej do otyłości.
