Alkoholizm u matki i relacje rodzinne

Witam. Moja mama choruje na alkoholizm, tarczycę i cukrzycę (z alkoholu). Od x czasu ma fioła na punkcie policji. Potrafi stanąć pod komendą policji i patrzeć sie jak w obrazek. Mama ma często też huśtawki nastroju. Nie wiem jak mamie pomóc, a rozmowy na temat terapii alkoholowejnic nie dawały. Chodzę do psychologa i dzięki terapii potrafię sie odciąć od problemów rodziców. Jednak jak dowieduje sie np. o tym, że po raz enty mama trafiła do szpitala nie potrafie nie myśleć. W końcu to maja mama.
KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Może Pani zgłosić się do Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, gdzie udzielą Pani odpowiednich informacji (włącznie z przymusowym leczeniem).
Być może dobrym pomysłem byłby dla mamy pobyt na oddziale szpitalnym (np.: tutaj http://www.centrumpsychiatrii.eu/oddzialy/lecznictwo4.html). Bez względu jednak na rodzaj leczenia (stacjonarne/ambulatoryjne) - Pani matka wymaga konsultacji z lekarzem psychiatrą.

0

Witam,
Rozumiem doskonale Pani sytuację,ale jednocześnie my,jako terapeuci pracujemy nad ukierunkowaniu DDA/dorosłych dzieci alkoholików/na zdjęcie z siebie odpowiedzialności za rodziców,gdyż podtrzymując ją,bardzo zakłóca się póżniejsze role życiowe,np.własne macierzyństwo.Rodzic alkoholik jest psychologicznie przeżywany jak pierwsze/i najwazniejsze!/dziecko.Nie dość więc,że w niczym nie jest zdolny wesprzeć,odbiera jeszcze czas i troskę należną małym istotom ze strony Pani,jako matki.To w praktyce rodzi tak wiele komplikacji,że wymaga działań prewencyjnych.
Mam nadzieję,że rozumie Pani istotę problemu i jego ogromne znaczenie dla Pani przyszłości.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty