Znęcanie się przez matkę i alkoholizm w rodzinie

Kiedy matka kAŻEMI ŻYĆ TAK JAK ONA CHCE, NIE MOGE ODDYCHAĆ BEZ JEJ ZGODY. CODZIENNIE TERRORZYZUJE MNIE, GDY 5 MINUT SIE SPOZNIAM TO WOLA POLICJE. JUZ NIE PIERWSZY RAZ BIJE,ZEBY NIE BYLO WIDAC. JA JESTEM BIEDNA STUDENTKA. RATUNKU. PIJE JAK TATA, ZEBY NIE BOLAŁO ŻEBY ZAPOMNIEC JAKIE BEZSENSU MAM ZYCIE. CHCE UMRZEC.
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Dzień dobry.

Zarówno treść, jak i forma Pani postu wskazuje na duże spustoszenie w Pani psychice. Niewątpliwie zachowanie Pani mamy pozostawia wiele do życzenia. Wydaje się jednak, że zapomina Pani o tym, że w chwili obecnej Pani mama nie ma nad Panią żadnej formalnej władzy. Skoro, jak napisano, ma Pani 22 lata, od czterech lat jest Pani całkowicie niezależną (dorosłą) osobą. Pomijając problemy natury psychologicznej, które rozwiązać można poprzez terapię, problemy z przemocą można rozwiązać poprzez zawiadomienie Policji o popełnieniu przestępstwa (a przynajmniej zapowiedzenie mamie, że w przypadku powtórzenia się sytuacji przemocy z jej strony, poczyni Pani formalne kroki zaradcze).
Oczywiście, trzeba liczyć się z konsekwencjami, które mogą wiązać się na przykład z próbą usunięcia Pani z domu. Nawiasem mówiąc, namawiałbym Panią na zmianę miejsca zamieszkania (wynajem) i podjęcie działań zmierzających do faktycznego uniezależnienia się od mamy. Dodam, że alkohol i próby lokowania wszelkiego zła w osobie Pani mamy nie są najlepszymi doradcami.

Pozdrawiam.

0

wchodzenie w role ofiary jest pulapka...zawsze jest jakis wybor i nalezy go poszukac.odpowiedz na portalu nic nie zmieni, polecam psychoterapie u doswiadczonego terapeuty.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty