Trudno powiedzieć, możliwości jest bardzo dużo.
Może kiedyś sama Panu to powie, jeśli zechce...
Nie jest to ani dziwne, ani rzadkie...
Pozdrawiam. JW.
Dzień dobry!
Ludzie różnią się między sobą i niektórzy po prostu nie mają tak dużego zainteresowania seksem i erotyką jak inni. Może to wynikać po prostu z cech osobowości. Tzw. aseksualiści uważają się za osoby całkowicie zdrowe i szczęśliwe, dla których seks nie musi jednak istnieć. Znacznie większą grupą są jednak osoby, które zrezygnowały, wycofały się z seksu np. z powodu nieudanego związku, zbyt długiego okresu abstynencji, przeciążenia organizmu innymi sprawami (np. pracoholizm), kryzysami życiowymi, traumami. Doświadczenia jak np. gwałt czy molestowanie w dzieciństwie zdarzają się, ale nie jest to nigdy pierwsza i najbardziej prawdopodobna opcja. Często niechęć do bliskości, intymności wiąże się z przyjętym wychowaniem, atmosferą domu rodzinnego itp. Może być też tak, że kobieta celowo powiedziała Panu te słowa, aby wywołać w Panu określoną reakcję - np. nie ma ochoty rozmów na intymne tematy, chce uniknąć flirtu z Pana strony lub wręcz przeciwnie, takimi słowami chciała ten flirt sprowokować.
Pozdrawiam!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
