Ciągłe zapalenia oskrzeli u 4-latki
Od pół roku borykam się u córki (4 lata) z ciągłymi zap. oskrzeli. Zawsze dostawała berodual i pulmicort(czasem antybiotyk osłonowo) i pomagało. Tym razem od dwoch tyg są świsty bez obturacji na osrzelach i leki wyzej wymienione nie pomagają. Jest wesoła, ma apetyt, kaszel mokry sporadyczny. Czy konieczne jest podanie antybiotyku?Chcę go unikać jak ognia.Córcia ma 4 lata i podejrzenie alergii( na pewno ma alergie na mleko krowie)Co mozna zrobic? Do jakiego specjalisty się jeszcze udac? Mamy dosc