Co dzieje się z moim odbytem?
Witam Serdecznie czy jest mi ktoś wstanie pomóc co się dzieje w okolicach odbytu wyżej jak rowek
tutaj załączam zdjęcie:
https://zapodaj.net/d2c8ff9150d21.jpg.html
Od roku czasu męczę się ze szczeliną odbytu.Byłem w Grudniu u chirurga powiedział,ze jest ubytek błony śluzowej i dlatego boli przy załatwianiu.Do proktologa mam wizytę za prawie 1.5mc bo wcześniej nie ma.Brałem różne maści i czopki.Zaczerwienie mocne pojawiało się po czopkach ''proktis-m'' ale dopiero po kilku opakowaniach.Bardzo swędziało i to było o wiele bardziej czerwone takie aż krwiste.Non stop by się człowiek drapał.Lekarz rodzinny przepisał mi bedicor-g stosowałem 2razy dziennie 10dni i swędzenie ustało całkowicie jak i o pół tonu czerwone zmalało.Ale zostało dalej czerwone jak na zdjęciu.Nie swędzi,nie piecze ale jest.Kupiłem sobie maść Clotrimazolum stosuje krótko bo 3 dni ale poprawy nie widzę,żadnej.Czy może mi ktoś powiedzieć co to może być? jakaś grzybica czy coś innego?Ze szczeliną męczę się 1.5r przy załatwianiu tak kuje nieraz.Dopiero czopki ''proktosedon'' bardzo pomagają.Żadne inne nie a miałem różne proktis-m,unigel procoto,maść proctoglyvenol,posterisan h
Proszę bardzo o odpowiedz
