Co mam jeść podczas "pokrzywki pokarmowej"?
Witam! Jestem załamana, gdyż lekarz mówi co innego, od ludzi słyszę co innego, a w internecie jest napisane jeszcze inaczej. Nie wiem co jeść? 2 tygodnie temu miałam silną pokrzywkę pokarmowa. Całe płaty ciała czerwone i swędzące niesamowicie. Jadłam tylko sucharki, wodę i kleik. Przeszło silne uczulenie. Ale nie przeszło całkiem, bo pojawia się na godzinę i znika. Lekarz powiedział, że nie zastosowałam się do jego zaleceń, bo po głodówce miałam 14 dni nie jeść produktów uczulających, a później wprowadzać je. Teraz od nowa jestem z jego zaleceniami. Ale lekarz powiedział, że mogę jeść grochy, pieczywo, jabłka, banany, soje, a na forach wyczytałam, że nie mogę. Nie jem mięsa. Jestem załamana, bo nie wiem co jeść? W końcu wiem czego nie mogę, ale nie wiem co mogę? Czy naprawdę zostaje tylko ryż, makaron, sucharki, masło, sól, kleik? Czy coś jeszcze mogę jeść? Proszę mi pomóc, bo już nie wiem co robić. Mam 31 lat, 162 cm, 50 kg. 2-3 razy w tygodniu chodzę na aerobik, taniec jazzowy, stosowalnym dietę Dukana od kwietnia do czerwca, schudłam 3 kg, tylko tłuszcz po bokach mi zszedł, tzw. boczki/oponki. Wypadają mi włosy. Nie jem mięsa od 16 lat. Badanie po diecie Dukana miałam szczegółowe i wszystko wyszło prawidłowo, żelazo i próby wątrobowe. Biorę tabletki antykoncepcyjne od 4 miesięcy i okres mi się nie pojawił przez te 4 miesiące. Lekarz mówi, że to prawidłowe, bo nie ma co się złuszczać. Okres ma się ustabilizować do 6 miesięcy.