Co mogą oznaczać wahania wagi ciała u 22-latka?
Witam, mam 21 lat, zawsze byłem atletycznej budowy, bez regularnych ćwiczeń utrzymywałem masę ciała ok 79-80 kg. Od około 2-3 lat zaczęły się u mnie problemy gastryczne (coraz częstsze wizyty w toalecie- normą zaczęło być chodzenie około 5 min po większym posiłku, wzdęcia, gazy - szczególnie po smażonych produktach lub mlecznych). Nie przrjmowałem się tym zbytnio, tłumaczyłem sobie to nietolerancją laktozy (której do tej pory nie miałem) lub posiadaniem wrażliwego jelita. Sytuacja zmieniła się kiedy wyjechałem na studia do innego miasta. Mając te same nawyki żywieniowe i jedząc te same ilości jedzenia, w czerwcu zauważyłem znaczną utratę wagi - do ok. 73 kg. Lekarz pierwszego kontaktu zlecił mi badania z krwi i z moczu, jednak wszystkie wyniki wyszły bardzo dobre. Uznałem że musiało to być wywołane stresem i zbagatelizowałem sprawę. Przez całe wakacje mimo długiego wypoczynku moja waga nie zaczęła wracać do normy. W połowie listopada zdażyła mi się krew w kale oraz dwukrotnie silny ucisk w dolnej części brzucha. Od lekarza dostałem od razu skierowanie na kolonoskopię i do poradni gastroenterologicznej.Termin badania mam dopiero na marzec, a wizyty na kwiecień. Od dwóch dni obserwuję u siebie kolejny spadek ciała - dziś na czczo 71.1 (to już prawie 10 kg od mojej naturalnej wagi) znaczne osłabienie, bladość skóry, wydalanie wszystkiego po zjedzeniu. Czuję się tak jakbym w ogóle nie przyswajał tego co zjadam. Co powinienem zrobić? Czy zlecić jakieś badania prywatnie? Czy może być to wina pasożytów? Do kolonoskopii mam jeszcze 1,5 miesiąca a czuję że powinienem jak najszybciej zareagować.
