Co mogło spowodować u mnie te wymioty i nudności?
Witam,
Jestem kobietą, mam 20 lat. Mam problem z nudnościami i bólem brzucha. Otóż w sobotę wieczorem pojawił się u mnie kłujący ból brzucha, który mijał i się pojawiał. Ale nie dostałam biegunki, choć to przypuszczałam. Następnego dnia wieczorem pojawiły się z kolei silne mdłości. Zwymiotowałam dwa razy wszystkim co jadłam tego dnia. Następnie w nocy z niedzieli na poniedziałek często się budziłam, odbijało mi się ciągle czymś. Tej samej nocy pojawił się u mnie luźny stolec, potem zaś wymioty. Na tą chwilę nie wymiotuję już, nie mam biegunki, nudności nie są tak silne, lecz nadal są, zwłaszcza przy większym wysiłu, próbie wstania z krzesła czy ustania w miejscu, a także podczas i po jedzeniu. Zaznaczam, że staram się jeść obecnie bardzo lekkostrawne rzeczy typu jogurty czy zupy mleczne, lekkie kasze. Często podczas mdłości odbija mi się. Nie przyjmuję żadnych leków, które mogłyby ten stan spowodować. Nie cierpię też na żadną chorobę, a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Lecz w piątek wieczorem wypiłam szklankę odżywki takiej dla osób aktywnych fizycznie. Rozpuściłam ją w zimnym mleku, ale nie do końca ona mi się w nim rozpuściła i po prostu te resztki zjadłam łyżką... Pierwszy raz takie coś piłam i nie jestem pewma czy może mam na jakiś składnik jej nietolerancję. Czy to mogło spowodować u mnie te wymioty i nudności?
