Co może oznaczać masturbacja w czasie snu?

Dzień dobry! Dzisiaj odbyłam dziwną rozmowę z moim narzeczonym. Zauważył on, że kiedy przebudza się w nocy, to ja zazwyczaj nie śpię i dotykam się wtedy w miejscach intymnych. Według niego podczas tych sytuacji jestem całkowicie świadoma i tylko teraz udaję, że nie wiem o co chodzi, bo „jest mi głupio”. Problem polega na tym, że ja naprawdę nie pamiętam, aby coś takiego miało miejsce. Czytałam o seksomnii, ale tam wyraźnie osoby dotknięte problemem są w stanie snu. Ja podobno jestem przytomna i zazwyczaj przestaję, kiedy on się przebudza. Zastanawiające jest również to, że kiedy ja budzę się w nocy, to nie zauważam nic dziwnego - pozycję ciała mam boczną, naturalną dla mnie, ręce pod poduszką, jestem ubrana, nie czuję lubrykacji pochwy. Snów erotycznych nie mam, bo zazwyczaj śnią mi się zwyczajne głupoty. Dodam, że życie seksualne mamy bardzo udane, pomimo tego, że nie osiągam orgazmów pochwowych. Nie jest to natomiast dla mnie problem, ponieważ odczuwam satysfakcję już z samego aktu seksualnego.
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Z uwagi na seksualny charakter objawu stara się Pani zdiagnozować tę kwestię właśnie z perspektywy seksualnej. Tymczasem moim zdaniem należy zacząć od diagnozy zaburzeń snu jako takiego, bez wątków seksualnych. Oczywiście aktywność seksualna przez sen może istnieć, ale pewną ciekawostką, dodającą tej sprawie charakteru zagadki, jest fakt, że Pani tego nie rejestruje i nie zauważa Pani żadnych objawów mogących świadczyć o tym, że masturbacja występuje (sny erotyczne, pozycja ciała, lubrykacja pochwy). Nie napisała Pani, czy się Pani wysypia, czy sen jest niespokojny. Czy ma Pani uczucie zmęczenia w ciągu dnia. To także wzbogaciłoby obraz sytuacji. Jest także pytanie o to, czy to Pani w jakikolwiek sposób przeszkadza? A także o to, czy relacja partnera jest wiarygodna, czy może na przykład wynikać z jego snów lub pragnień seksualnych. Czy zdarzyło się to wiele razy czy jest to sprawa sporadyczna lub jednostkowa. Tak czy owak na początek polecam badanie zaburzeń snu. To punkt wyjścia.
Jeśli chodzi o orgazmy pochwowe, to ich osiąganie jest zmienne indywidualnie. Według badań szacuje się, że około 10-20% kobiet osiąga orgazmy pochwowe. Najczęściej są to orgazmy łechtaczkowe. Tak po prostu.
Pozdrawiam i życzę dużo pomyślności!
seksuolog@grabowski.gr

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty