Co może znaczyć takie wyobrażenie?

od długiego czasu cierpię na OCD, jestem również DDA i pochodzę z rodziny która się rozpadła. na terapii poruszyłem jeden temat związany z moimi natręctwami, który bardzo mnie nurtuje i w sumie sam w sobie stał się kolejnym czynnikiem obniżającym nastrój... Mam jeden problem, który wydaje się mi być bardzo nietypowy, a mianowicie: Jako dziecko miałem potrzebe doszukiwania sie kształtu idealnego w swoich niektórych zabawkach. Nieraz też obawiałem się, że te przedmioty/ zabawki mogą ulec uszkodzeniu. Po pewnym czasie stworzyłem sobie taką "wymyśloną zabawkę", która była bezpieczna w mojej głowie. Była to figura geometryczna o idealnym kształcie, który ostatecznie był kształtem linii prostej (po drodze były jeszcze prostokąt, kwadrat i takie dziwne coś jakby w kształcie literki L). Ale to prosta była najdłużej i jakoś najbardziej dała mi się we znaki. Z czasem zacząłem się denerwować, że nie potrafię sobie takiej idealnej linii wyobrazić i że jest ona niemożliwa do zaistnienia, co wywoływało u mnie olbrzymi lęk i cierpienie. Stała się moją obsesją. Wraz z upływem czasu (i brania leków) problem ten malał, ale czasem przebijał się, i myśli o prostej pojawiały się w momencie moich różnych "filozoficznych" przemyśleń. Jakby fakt, że prosta, jest rozwiązaniem wszystkich jakichś moich problemów.. Myśli o prostej pojawiały się również gdy myślałem o czymś innym, miłym dla mnie, np o autach- myśląc o nich miałem dodatkową myśl, że jakby była prosta jeszcze w zestawieniu z nimi, to już wszystko byłoby super i nie miałbym problemów. Ale ogólnie ta prosta wzbudza we mnie niemiłe uczucia, nie wiem na ile normalne jest posiadanie takiego... hmm... "wymyślonego przyjaciela" , o ile to można nazwać przyjacielem, w wieku dorosłym? I teraz pojawiają mi się pytania, które zaistniały pod wpływem terapii i mozolnie przepracowywanych elementów moich różnych zachowań i "jazd": po co tak naprawdę stworzyłem sobie prostą ? Czy jest ona wynikiem złych relacji rodziców? czy wymyślenie jej wynika z OCD ? Czy ktoś jeszcze miał/ ma takie problemy ? Będę wdzięczny za każdą odpowiedź, bo tak prawdę powiedziawszy, czuję się zagubiony i nierozumiany nawet przez terapeutów
MĘŻCZYZNA, 31 LAT ponad rok temu

Dzień dobry, niestety nie mogę odpowiedzieć jednoznacznie na zadane przez Pana pytania. Ten "wymyślony" przyjaciel może być wynikiem różnych rzeczy. Na pewno nie bez powodu powstał w Pana wyobraźni. Spróbowałabym się przyglądać z czym kojarzy się Panu ten kształt czy kształty. Skoro jest on czymś co daje "rozwiązanie wszystkich problemów" to czego metaforą może być. OCD jest zaburzeniem z grupy o podłożu lękowym w związku z tym badałabym jak to wyobrażenie łączy się z napięciem i jakie emocje jeszcze w związku z tym powstają. Na pewno pomocne byłoby zobaczenie w jakim czasie pojawił się w Pana głowie ten przyjaciel, czy może być odpowiedzią na jakieś trudne wydarzenia w Pana głowie? Może ma to też związek z wykształconymi przekonaniami na temat siebie i świata. Linia prosta może być metaforą do uporządkowania i kontroli. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty