Co oznacza mocny ucisk w klatce piersiowej u 36-latka?
Ucisk klatki piersiowej i niemożność nabrania satysfakcjonującej ilości powietrza do płuc.
Witam. Jestem mezczyzna i mam 36 lat . Od dłuższego czasu mam problem z niepokojącym i stresującym mnie uciskiem na przedniej ścianie klatki piersiowej oraz z bardzo częstym wrażeniem niemożności złapania głębokiego oddechu , tak jakby nie dało się wymienić powietrza w płucach, przez często muszę głęboko oddychać , wzdychać. Również często chodzę rozdrażniony i zauważyłem wyraźny spadek libido. Jestem osobą niepaląca, zdrowo się odżywiam, aczkolwiek zawodowo jestem narażony na pyły i zanieczyszczenia pochodzące min. z lakierów. Bardzo dbam o swoje BHP i stosuje środki ochrony bezpośredniej bezwzględnie. Jestem świadomy zagrożeń. Moje problemy zaczęły się ok 2-3 miesięcy temu. Wykonałem wszystkie możliwe badania, morfologię krwi, hormony tarczycy, poziom tłuszczów , EKG, echo serca, badanie USG jamy brzusznej , oraz RTG kręgosłupa w związku z bólem części lędźwiowej. Wszystkie wyniki są prawidłowe , bez zmian , za wyjątkiem RTG które wykazało dyskopatię l5/S1 oraz skrzywienie kręgosłupa w prawo w odcinku piersiowym. W badaniu osluchowym klatki piersiowej też jest prawidłowo, bez zmian. Nie mam żadnego uporczywego przedłużającego się kaszlu , czasem tylko nieżyt nosa w związku z alergią na pyłki traw, która leczę Nasometinem. Oraz czasem suchość w ustach i katar spływający po tylnej części gardła powodujący uczucie jakby kluchy w gardle. Dodatkowo mam stwierdzone nadciśnienie , które również leczę , skutecznie. Wracając do pytania , jaka może byc przyczyna owych dolegliwości, czy może to być kwestia psychologiczna związana z trudniejszym okresem w życiu? Cały czas obawiam się że to może być początek poważniejszej choroby, zwłaszcza że takie wystąpiły w bliskim mi otoczeniu i ta myśl też nie daje mi spokoju. . Czy może być to początek np POChP i czy powinienem wykonać dodatkowe badania? Lekarz rodzinny po wywiadzie stwierdził że wszystko jest w porządku i nie widzi sensu dalszych badań, np spirometrii. A ja mimo wszystko odczuwam dolegliwości które bardzo mnie stresują i wprowadzaja znaczący dyskomfort w moim życiu i często łapie się na tym , że kontroluje jakby swój oddech.