Czy alkoholizm mógł doprowadzić do śmierci?
Witam.zmarła mi bliska osoba a ja nie mogę sie z tym pogodzić....osoba nadużywała alkoholu.Pewnego dnia zakręciło jej się w głowie,zachwiała się, ale to zbagatelizowała. nagle po chwili upadła.z wersji świadka wynika że serce waliło jej jak szalone i lekko się trząsł.Świadek rzekomo robił masaż serca po czym zostawił tą osobę i poszedł wzywać pomoc.Osoba ta rzekomo nie ruszała się. pomoc została wezwana zbyt późno...lekarze str.rozległy zawał.czego to były objawy?zawału czy padaczki?prosze o odp