Czy brać ten lek czy zgłosić się do kardiologa po inny?
Witam. Do tej pory leczyłam nadciśnienie , które jest już uregulowane. Brałam leki Ebivol, Indix, Valsacor , Aspargin oraz od 6 lat Acard, który został miesiąc temu zastąpiony Arplexem.
Po Acardzie dostałam zapalenia błony śluzowej żołądka i mam bakterię HP . Obecnie jestem w trakcie jej leczenia. Mam też stwierdzona przepuklinę rozworu przełykowego. Od niedawna stosuję dietę i już schudłam 12 kg( miałam nadwagę i dieta jest pod kontrola dietetyka). Miesiąc temu poczułam dziwne przesuwanie tak jakby od żołądka w kierunku serca i takie uczucie jakby coś mi rozpierało w klatce piersiowej, jakby coś się przesuwało. Jestem osoba przewrażliwioną na punkcie zdrowia i każde jakieś dziwne objawy powodują u mnie o strach i panikę przed śmiercią. Oczywiście pojechałam do szpitala , gdzie zrobiono mi ekg. Ciśnienie ze strachu miałam wysokie 198/152 tętno 120, po chwili 168/120 tętno 114. EKG wykazało migotanie przedsionków z rytmem komór 75-150. Jestem od 6 lat pod stałą opieką kardiologa ( wizyty co 5 miesięcy) i zawsze ekg i echo serca było prawidłowe. Byłam z tym ekg u kardiologa i zostały mi zmienione leki. Teraz mam brać Metoprololum 123 ratio 1x1, Rytmonorm150 2x1 , Eplenocard 50 1 x pół tabletki, Valsacor 1x pół tabletki po południu, Xarelto20 1x1, Aspargin 1x1. Jestem przerażona, bo myślałam że będę brała coraz mniej leków, a tu odwrotnie. Jeszcze nie zaczęłam leczenia, bo boję się leku Eplenocard, gdyż przeczytałam w ulotce, że ten lek może powodować zawał serca. Co mam zrobić? Brać ten lek czy zgłosić się do kardiologa po inny? Czy Xarelto trzeba brać już do końca życia. Kobieta 55 lat, obecnie zaczęła się u mnie menopauza - ginekolog zaleciła mi branie Femelis meno. Ciągle tylko myślę o zdrowiu i już mam tego serdecznie dosyć. Proszę o pomoc.
