Czy choroba genetyczną nie kwalifikuje się z góry do orzeczenia?

Od czterech lat choruję na łuszczyce plamistą. W pierwszym roku (2016) objawy były widoczne wszędzie (może prócz pięt) przyznano mi umiarkowany stopień niepełnosprawności i na komisji wojskowej kategorię zdrowotną D. Od tego momentu do dziś objawy są widoczne każdego tygodnia, natomiast leczę je dość szybko tak, że nie są praktycznie w ogóle widoczne. Raczej pojedyncze kropki, w pierwszej fazie oczywiście się złuszczają, ale po trzech dniach smarowania wyglądają jak malutkie zaczerwienienia. Przy takim stanie orzeczono mi między (2017-2019) stopień lekki niepełnosprawności. Na tym orzeczeniu odznaczono wskazania: 1) odpowiednie zatrudnienie - obniżenie zdolności do wykonywania pracy 5) konieczność zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze oraz pomoce techniczne (...) - wymaga. Niedawno byłem na komisji, zmieniła się Pani doktor i ta nie przyznała mi stopnia, odwołanie również odesłała. Czy choroba genetyczna nie kwalifikuje się z góry do orzeczenia? Przecież specjalnie nie doprowadzę do rozwoju chory, żeby mi przyznano stopień na ten rok... Jakie przepisy określają ten kod choroby (11-l)? Odwołanie poleciało do wojewódzkiego, chcę wiedzieć jak się bronić i czy mam czym. (╯︵╰,) Mam pełną dokumentację choroby - konsultacje z psychologiem, skierowanie do reumatologa, ostatnie dwa orzeczenia, dokument potwierdzający stopień D na komisji wojskowej, recepty na leki... Na dziś dzień mija już 3 miesiąc od posiedzenia w właściwym dla mnie oddziale. Objawów na ten moment nie mam żadnych. Pogoda sprzyja, namaszczanie i opalenie zaleczyły wszystko. Nie mam teraz nawet co pokazać na tej komisji wojewódzkiej... Co mówić, co robić, jak się bronić? Bardzo proszę o pomoc!
MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty