Czy gdybym miał uszkodzone więzadła lub łękotkę to czułbym ból?

14 dni temu niefortunnie stanąłem, ścięło mnie z nóg i przez chwile nie umiałem wstać. Pojechałem do szpitala gdzie zdiagnozowano "skręcenie stawu kolanowego i okolic". Zalecono: - nie obciążać kończyny - elewację nogi - zimne okłady - smarowanie maściami Stosuje się do tego przez te 14 dni. Początkowo przez kolano przechodziły mnie przeszywające nerwo-bóle przy każdym ruchu. Dziś tych bóli już specjalnie (w kolanie) nie ma. Przez pierwsze dni bolały mnie również ścięgna z tyłu kolana. Staram się chodzić o kulach. 2 dni temu byłem na kontroli i lekarz badając (tylko i wyłącznie dotykiem - wcześniej miałem zdjęcie RTG) stwierdził, że mam uszkodzoną chrząstkę stawową. Mogę chodzić (a właściwie kuśtykać) bez kul. Problemy są jednak dwa: - nie mogę do końca wyprostować nogi oraz mam bardzo ograniczone zgięcie nogi - boli mnie łydka (czuję jakbym miał skurcz) Noszę również opaskę elastyczną (lekko ściśniętą). Moje pytania brzmią: - dlaczego łydka boli (nie zawsze) - czym spowodowany jest ograniczony zakres wyprostu i zgięcia nogi - po jakim czasie powinno być ok? to znaczy ile taki uraz może się goić? - czy gdybym miał uszkodzone więzadła lub łękotkę to czułbym ból? czy nie ma się czym przejmować? Czekam na odpowiedź i pozdrawiam, Mateusz
MĘŻCZYZNA, 28 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty