Czy jest szansa, że będę niezależna od leków na nerwicę?
Od 2 miesiecy przyjmuje lek tritrico xr w dawce 75mg. Na nerwice lekowa. Wieksze dawki tego leku nasilaly leki i gorsze samopoczucie. Chodze na terapie juz 2 miesiace i czulam ze przynosi ona efekty,czulam sie dlugo spokoj i radosc jednak od kilku dni czuje sie tak jak na poczatku bez leczenia. Zaczelam martwic sie ze sie cofam w postepach,zaczelam sie poddawac. Teraz zaluje ze biore leki bo nie wiem na ile to moje dobre samopoczucie to moja zasluga,mojej swiadomosci a na ile lekow. Teraz zastanawiam sie czy moze to leki przestaly dzialac a ja nic w sobie nie zmienilam. Chcialabym byc bez lekow by wiedziec czy sama robie postepy. Dlatego zastanawia mnie czy dawka 75 mg trazodonu dzialala przeciwlekowo czy to tylko dawka na senna a moja wcześniejsz poprawa to zasluga psychoterapii. Bardzo sie boje ze to wraca.