Jak radzić sobie ze stanami lękowymi i napadami duszności?
Od miesiąca chodze na psychoterapie. Jednak wczoraj bylam u psychiatry poniewaz nie radze sobie ze stanami lękowymi i napadami paniki ze sie dusze. Ok 2 miesiecy temu probowalam z lekiem prefaxine 37.5 jednak po 2 godz od zazycia myslam ze zejde. Kolatania serca nadpobudliwosc i lęki ×2. Odstawilam po 1 tabletce. Zmienilam psychiatre i opowiedzialam mu o wszystkim stwierdzil ze to byl zespol serotoninowy. Przepisal mi trittico xr 150mg. Przez pierwsze 2 tyg 75mg potem 150mg. Tylko ze ja okropnie boje sie tych leków! Boje się ze one pogorszą mój stan ze bede czula sie jak po tamtych i ze umre. Prefaxine zaczelam brac na depresje a po nich wrócila nerwica z lękami. Juz nie wiem co mam zrobić. Bez leków czuje sie źle ale boje się ze po lekach jeszcze gorzej. Psychoterapia bedzie dluga zanim mi sie polepszy dlatego pomyslalam o lekach. Prosze mi powiedziec czy slusznie sie obawiam tych leków?