Moje myśli świadczą o obsesji lub natręctwie?

Dzień dobry. Mam 21 lat, jestem kobietą, jestem obecnie w 18. tygodniu ciąży z moim partnerem (narzeczonym), z którym jesteśmy 3 lata. Otóż nie wiem od czego zacząć, ale od jakiegoś czasu prześladują mnie moje myśli, że chciałabym zrobić komuś krzywdę, np. kiedy oglądam albo słyszę gdzieś, np. w tv o tym, że ktoś kogoś zabił albo cokolwiek innego, ale negatywnego, to biorę to do siebie, dopasowuję do swojej osoby, zastanawiam się czy ja bym tak zrobiła, te myśli stają się bardziej nachalne i namolne, dręczące, towarzyszy temu okropny nastrój psychiczny, pojawiają się lęki, że może jestem psychicznie chora, itd.   Byłam u psychologa wczoraj i on mi wyjaśnił mechanizm tych moich myśli, powiedział jak sobie z nimi radzić. Jakoś zrobiło mi się lepiej i potem minęły mi te moje myśli. Ale weszły nowe. Tzn. nie do końca nowe bo już kiedyś (2-3 lata temu) pojawiały się. Wtedy miały treść czy kocham swojego narzeczonego, myśli były takie, że go nie kocham, szukałam w nim wad, rzeczy, które mi się nie podobają itp. Ale wiedziałam, że przecież go kocham, że mi się podoba, bo to mój typ, facet, o którym marzyłam, ale nie myślałam, że takiego dostanę. Dodatkowo potem pojawiły się myśli, że może jestem lesbijką, nie wiem czy też się zasugerowałam czymś np. z gazety lub z telewizji, albo może była to kolejna natrętna myśl wynikająca z poprzednich. Ale przecież ja zawsze byłam zainteresowana mężczyznami, w gimnazjum nawet urywałam się z lekcji z koleżanką żeby "śledzić" chłopaka, który nam obu się podobał. Oglądałam obsesyjnie mecze piłki nożnej, bo tam byli przystojni faceci. Dość szybko zaczęłam mieć marzenia seksualne, bo już pod koniec podstawówki, to z piosenkarzem, to z piłkarzem, itp. Nigdy nie miałam ciągot do kobiet, wręcz to absurdalne jest. Nawet będąc z moim partnerem, który jest jednocześnie moim pierwszym partnerem łóżkowym i chłopakiem, bardzo lubię fantazjować o seksie z nim. Wtedy owe myśli jakoś samoistnie przeszły, nie wiem nawet kiedy. Nawet nie pamiętałam o nich, jakby nigdy ich nie było.   Ale wczoraj kiedy tamte przeszły, na ich miejsce wróciły te. W gazecie przeczytałam coś o córce znanej piosenkarki, która zmieniła płeć i jest lesbijką i zaraz uderzyła mnie myśl o tym związana ze mną, gdzie to nie miało miejsca przez ten cały czas od kiedy te myśli przeszły 2 lata temu. Dzisiaj cały dzień mnie to dręczy, nie mogę sobie z tym poradzić, nakręcam się, dorabiam różne scenariusze do tej konkretnej myśli, nie chcę tych myśli, ale czasami czuję jakbym chciała i jakbym musiała o tym myśleć, dorabiać, itd. Nastrój mi się strasznie pogorszył, czuję się fatalnie, nie wiem czemu takie myśli mnie dręczą, przecież lubię facetów, ale jak ta myśl mnie dręczy to moje prawdziwe myśli przeciwstawne do niej są słabsze. Proszę mi powiedzieć, czy ze mną wszystko ok, czy to są tylko myśli, natręctwa, bo ta myśl mnie dobija, dręczy, nie chce jej, ale nie mogę się jej pozbyć!
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Witam.

Świetnie, że ma Pani kontakt z psychologiem i man nadzieję, że  nie była to jednorazowa konsultacja i umówiła się już Pani na kolejną wizytę. W okresie ciąży, kiedy zmieniają się tak gwałtownie hormony, może Pani odczuwać większe natężenie owych myśli.
Wspomina Pani, że psycholog wyjaśnił Pani mechanizm powstawania owych myśli. Musi Pani pracować we współpracy ze specjalistą uwolnieniem się od natręctw. Proszę pamiętać, iż temat jakiego dotyczą myśli nie ma znaczenia, gdyż wszystkie powstają według tego samego schematu. Mam nadzieję, ze upora się Pani ze swoimi trudnościami, by Pani dziecko mogło rozwijać się z przyjaznej atmosferze spokoju.

Powodzenia i pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty