Witam.
Kleszcz nie od razu jest w stanie zakazić człowieka patogenami. Musi pozostawać w skórze odpowiednio długo (co najmniej 6-8 godzin). Jeśli po 3,5-godzinnym bytowaniu w skórze, kleszcz został prawidłowo usunięty, to ryzyko zakażenia jest minimalne. Ryzyko wzrasta, jeśli kleszcza usunięto w sposób drażniący, tzn. np. smarując masłem, benzyną, przypalając, wyciskając. Najlepiej robić to pęsetą, ktorą należy uchwycić kleszcza jak najbliżej skóry i wyciągnąć (można wykręcać, ale nie jest to konieczne, kierunek wykręcania nie ma znaczenia).
Niewielkie zaczerwienienie, które Pani opisuje, nie jest charakterystyczne dla boreliozy i stanowi najprawdopodobniej nieswoistą reakcję na ukłucie kleszcza (niegroźne, nie wymaga leczenia). Powinna Pani jednak obserwować skórę przez 30 dni od ukłucia i zgłosić się do lekarza, jeśli zauważy Pani zmianę o średnicy >5 cm, niebolesną, nieswędzącą, powiększającą się ku obwodowi, o pierścieniowatym kształcie z przejaśnieniem w środku lub jednolicie zabarwioną (rumień pełzający). Jeśli takiej zmiany nie będzie, to do zakażenia najprawdopodobniej nie doszło, i nie wymaga Pani leczenia.