Czy mój zły stan psychiczny to depresja?

Dzień dobry. Już od dłuższego czasu czuję się źle psychicznie, nic nie daje mi poczucia satysfakcji ani przyjemności, wszystko stało się identyczne, bez wyrazu. Mam wrażenie, że każda czynność jest zupełnie bezcelowa i nie prowadzi donikąd. Ostatnio straciłem ochotę na spotykanie się z moimi przyjaciółmi. Nie śmieszą mnie ich żarty, nie interesują mnie opowiadane przez nich historie, a w pewien sposób nawet irytują. Z drugiej strony czuję wielki wstyd i wyrzuty sumienia, że nie mogę być jak inni, że stałem się gburem. Mam wrażenie, że nigdzie nie pasuję, nikt mnie nie rozumie, jestem dla każdego ciężarem i beze mnie byłoby po prostu każdemu lepiej i łatwiej. Przez znaczną część czasu po prostu leżę w łóżku, nie mam po co wstawać, bo wszystko wydaje mi się bez sensu. Mam pewność, że moja przyszłość będzie beznadziejna, że sobie nie poradzę i nikt nie jest w stanie przetłumaczyć mi, że będzie inaczej. Mam kłopoty z zasypianiem, często muszę czekać około dwóch godzin na sen, czasami budzę się też w nocy, nieraz już bez możliwości ponownego uśnięcia. Często też zapominam o wielu rzeczach, czuję, że stałem się mniej inteligentny. Czytałem o objawach depresji i z pewnością one w jakiś sposób do mnie pasują, jednak z drugiej strony mam wrażenie, że depresja to za duże słowo dla mnie i w jakiś sposób nie zasługuję na to, żeby tak nazwać mój stan. Nie jestem jednak specjalistą, więc chciałbym się dowiedzieć, czy istnieje jednak możliwość, że to depresja?
MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu

Pobyt na oddziale psychiatrycznym

Dzień dobry,
Na podstawie samego opisu nie mogę stawiać diagnozy, ale najprawdopodobniej cierpi Pan na depresję. Doradzałabym konsultację z psychiatrą i nie zwlekanie z rozpoczęciem leczenia. Najskuteczniejsze byłoby leczenie kompleksowe polegające na połączeniu farmakoterapii z psychoterapią u psychologa psychoterapeuty. Ciekawi mnie to, czy coś złego dzieje się obecnie w Pana życiu i co sprawia, że tak źle się Pan czuje. Jest Pan bardzo młody i dlatego tym bardziej zachęcam do zawalczenia o siebie i własną przyszłość, która może przynieść jeszcze sporo dobrego.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty