Czy moja mama choruje na depresję?
Chciałabym przedstawić problem mojej mamy. Mama ma 74 lata. Jest osobą aktywną i wszechstronną, inteligentną. Jednak czasami miewa problem. Wraca myślami do scen z młodości i robi tacie bezpodstawne awantury. Podczas awantur wmawia tacie, że zrobił coś, czego nie zrobił. A działo się to ponad 50 lat temu. Wraca do przeszłości, wymyśla sobie jakiś problem i drąży go mniej więcej 2 razy w miesiącu. Tata jest już też psychicznie wykończony, bo nie rozumie mamy problemów. Gdy próbuje mamie wyjaśniać, że to nieprawda, jest jeszcze gorzej. Rodzice przeżyli razem już 55 lat. Są dobrze sytuowani, zdrowi i ogólnie mama powinna być zadowolona z życia. Ta sytuacja trwa już około 20 lat, ale w ciągu ostanich kliku lat nasiliła się. Gdy mówimy jej (ja i tata), że powinna iść do lekarza - wpada w szał i krzyczy, żeby nie robić z niej wariatki. Mama postrzegana jest w otoczeniu jako osoba elokwentna, wesoła, aktywna. Jednak rzeczywistość jest inna. W domu, gdy jest tylko z tatą, jest czasami zupełnie innym człowiekiem. Miewa bardzo duże wahania nastrojów. Cierpi na bezsenność (od bardzo dawna). Proszę z tatą o pomoc. Co się z mamą dzieje?