Witam!
Wchodzisz właśnie w okres, kiedy zmienia się cały Twój organizm. Czas dojrzewania jest bardzo trudny zarówno dla młodego człowieka, jak i jego rodziców. Zmieniają się Twoje zachowania, myślenie, potrzeby i oczekiwania względem otoczenia.
Rodzice natomiast nie do końca są gotowi na tak szybkie zmiany, nie mogą pogodzić się z tym, że zaczynasz być coraz bardziej samodzielna i niezależna. Ich rola w życiu ich dziecka zmniejsza się, przez co ich pozycja jest zagrożona. Wtedy pojawiają się problemy.
Nieumiejętne rozmawianie ze sobą (kłótnie, obrażanie się, robienie sobie na złość) nie wpływają na poprawę sytuacji. Razem musicie zrozumieć, że jest to czas zmian, do których musicie się dostosować.
Jeżeli nadal nie będziecie mogły się dogadać nie kłócąc się, to warto skorzystać z pomocy psychologa. Ważne jednak, żebyście razem poszły na wizytę, gdyż ten problem dotyczy nie tylko Ciebie, ale też Twojej mamy.
Razem powinnyście się postarać, żeby między Wami było lepiej. Dalsze postępowanie obu Was w sposób przez Ciebie opisany, nie sprzyja niczemu dobremu. Pomimo wielu problemów warto jest mieć wsparcie w matce i starać się utrzymywać z nią jak najlepsze relacje, ponieważ jest to najbliższa osoba.
Pozdrawiam