Czy moje niespełna 2-letnie dziecko dobrze się rozwija?
Witam. Mój synek skończył 19 miesięcy jednak biorąc pod uwagę rozwój jego rówieśników mam pewne obawy... Ogólnie jest bardzo radosnym dzieckiem, uwielbia wygłupy, gonienie, huśtanie itp. Na widok znajomych od razu się uśmiecha. Potrafi bić brawo, da cześć, przebije piątkę i pokaże 'taki duzy" ale tylko kiedy chce, więc nie zawsze... Raczej lubi towarzystwo innych dzieci, ostatnio coraz bardziej je zaczepia... Chodzić samodzielnie zaczął krótko przed 17msc więc dosyć późno, prawie wcale nie reaguje na imię, nie naśladuje dźwięków ani czynności, nie pokazuje palcem ani części ciała ani obrazków w książeczce... Mówi sylabami "ma ma" "ta ta""ba ba""ka" "gi" "Ga", jednak wydaje mi się że nie są to świadome określenia a jedynie przypadkowe "slowa"... Słuch raczej ma dobry, ponieważ reaguje na dźwięki (np samochod, rozmowa, zabawka). Czy to właściwy powód do obaw oraz czy konieczna jest już konsultacja czy raczej powinnam dać mu jeszcze trochę czasu? Nie ukrywam że martwi mnie ta sytuacja, zwłaszcza kiedy widzę jak rozwijają się inne dzieci w jego wieku a mój synek jest daleko w tyle :/.