Czy moje obawy o zdrowie psychiczne są uzasadnione w jakiś sposób?

Dzień dobry. Mam 33 lata. Do kwietnia b.r. byłam bardzo pozytywną osobą, bez nerwów, lęków. Zawsze umiałam sobie wszystkie negatywne sytuacje wytłumaczyć. Zawsze uznawałam, że mnie nic złego nie spotka. 17 kwietnia b.r. straciłam ciążę w 26 tydz. Jestem już mamą dwóch zdrowych chłopców. Od tego momentu się zagubiłam. Myślałam, że pomocy nie potrzebuję. Wróciłam w lipcu do pracy, ale to był jednak błąd. Od maja rozpoczęły mi się lęki i niepokój o własne bezpieczeństwo. Wydaje mi się, że ból w klatce to zapowiedź zawału (mimo, że podświadomie wiem że to nerwoból). Martwi mnie napięciowy ból głowy, który przy ataku lęku powoduje zatykanie uszu i boję się, że to może spowodować jakiś udar oraz są lekkie zawroty głowy i brak koncentracji. Boję się przez to funkcjonować. Wszystko co wydarzyło się np. wczoraj pamiętam jako sen. Dopiero od miesiąca chodzę na psychoterapię, oraz zażywam lek Spamilan 5 mg raz dziennie. No i jestem na zwolnieniu. Nie stwierdzono depresji. Czy moje objawy mogą trwać długo, jeśli wcześniej nie miałam problemów? Czy leczenie, które mam może przynieść skutek? I czy moje obawy o zdrowie są uzasadnione w jakiś sposób? Z góry dziękuję za odpowiedź.
KOBIETA, 33 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani,

Wyobrażam sobie, jak jak mogę, jak trudnych przeżyć Pani doświadczyła..
Efektywność i skuteczność psychoterapii jest zależna od otwartości, cierpliwości, zaangażowania i aktywnej współpracy z terapeutą, dlatego każdy reaguje na terapię
w sposób zindywidualizowany..., bo każdy jest inny.
Jednak jest to mocno realne!

Z przesłaniem dla Pani tego, co jest Pani potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0

Witam serdecznie
Przeżyła Pani utratę oczekiwanego dziecka, co powoduje zapewne ogromny ból i cierpienie. Trudne emocje pozostały, pomimo, że Pani je wyparła i stłumiła w sobie. Teraz odzywają się pod postacią objawów psychosomatycznych (bóle w klatce piersiowej i głowy, uciski i szumy w uszach) i lękowych (lęk o siebie i bliskich). W ten sposób opłakuje Pani stratę i żałobę po swoim nienarodzonym dziecku. Ważne, że skorzystała Pani z pomocy specjalistów. Trudno określić, jak długo będzie trwało złe samopoczucie. Leczenie farmakologiczne i psychoterapeutyczne przyniesie poprawę. Ale na to potrzeba dłuższego czasu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty