Trauma po stracie psa

Witam , wczoraj - nagle zginął pod kołami auta mój ukochany pies... miał rok i 3 miesiace. Zdążyłam się do niego mocno przyzwyczaić i pokochać go z całego serca. Ból po stracie mojego najlepszego przyjaciela psa jest nie do opisania. Nie mogę znaleźć sobie miejsca. Wszystko mi go przypomina. Co mam robić ? Kupić nowego psa aby pomógł mi przejść przez ten trudny dla mnie czas ? Ciągle płacze i myślę o nim... nie mogę się pogodzić z tym, że już go nie ma :( Nie wiem co mam robić. Proszę o pomoc.
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Strata jest bardzo świeża, to stało się zaledwie wczoraj. Strata ważnego dla nas zwierzęcia podobnie jak odejście bliskiej osoby , wymaga przeżycia żałoby, czasu by przeżyć smutek, żal, ale też złość związaną z tym, co się stało. Nowe zwierzę ani nie przyspieszy tego procesu ani go nie zastąpi. Dlatego zakup nowego psa warto rozważyć, gdy Pani już przeżyje żałobę po tym, który zginął.

0

Dzień dobry!

Serdecznie współczuję Pani straty. Utrata bliskiego zwierzaka jest bardzo bolesna i, niestety, trzeba przejść przez ten okres żałoby, opłakiwania straty. Ukojenie emocji będzie przychodziło stopniowo, proszę dać sobie czas. Oczekiwanie, żeby poczuć się dobrze po kilku dniach - nie jest zazwyczaj możliwe do spełnienia.
Decyzja o przygarnięciu nowego psa po nagłej śmierci pierwszego jest indywidualna. Niektórzy uznają to za dobry pomysł, dobry sposób radzenia sobie z żałobą - a inni wolą poczekać dłużej. Zachęcam do rozmów na ten temat z bliskimi Pani osobami, wspólnym przedyskutowaniu plusów i minusów, ale też po prostu wspólnemu żałowaniu i opłakiwaniu niedawnej śmierci psa.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty