Problemy z pogodzeniem sobie ze śmiercią mamy

Witam moja mama zmarła 3 tygodnie temu dla mnie to jest bolesna sytuacja i nie potrafię się z tym pogodzić , żona zamiast mnie wspierać uważa ze powinienem się normalnie zachowywac poniewaz juz troche czasu minęło ... czy ma racje ?
MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu

Leki przeciwdepresyjne

Depresja to choroba cywilizacyjna. Odbiera chęć do życia, zabiera energię. Jak walczyć z depresją? Można stosować leki. Obejrzyj film i dowiedz się więcej o lekach na depresję.

Przyjmuje się, że żałoba po stracie bliskiej osoby trwa około roku. Tyle też czasu daje nam tradycja - kiedyś przez rok nosiło się żałobne, czarne stroje, odmawiało się uczestniczenia w hucznych imprezach itp. Dzisiaj mamy tendencję do unikania tematu śmierci, unikania opłakiwania jej, manifestowania swojego żalu. Zachowywanie się "normalnie", czyli w tej sytuacji wbrew własnym uczuciom, może mieć dla Pana (i bliskich osób) dalsze, trudne konsekwencje, np. w postaci zaburzeń emocjonalnych. Żal (i inne głębokie uczucia) powinien wybrzmieć właśnie teraz, kiedy jest żywy i silny.
Jeżeli trudno Panu wytłumaczyć żonie (lub jej trudno słuchać), co Pan czuje, może Pan zaprosić ją na wspólną konsultację z psychologiem, lub udać się na taką samodzielnie. Kiedy lepiej Pan zrozumie swoje uczucia, łatwiej będzie o nich opowiedzieć i ich bronić.
Współczuję straty.

http://www.krakowpsycholog.com.pl/

0

Dzień dobry,

Jak najbardziej Pana odczucia są normalne.
I kulturowo, i w psychologii przyjmuje się okres ok. roku na czas żałoby po stracie bliskiej osoby, w którym różne emocje/zachowania związane z żałobą są normalne.

0

Każdy z Państwa ma inne odczucia i emocje w tej sytuacji. Pan jest w żałobie, być może nie pogodził się jeszcze w tym, co się stało, odczuwa żal, smutek, złość. Żona (która emocjonalnie jest mniej zaangażowana) oczekuje od Pan funkcjonowania rodzinnego. Warto dużo rozmawiać, mówić o swoich uczuciach, oczekiwaniach, możliwościach, a także szukać realnych dróg pogodzenia wszystkich potrzeb. Nie jest to łatwe, szczególnie w sytuacji kryzysu i straty. Jednak jasna komunikacja pozwala poradzić sobie z trudnymi sytuacjami, a także pozwala uniknąć "domyślania się" które najczęściej prowadzi do frustracji.

0

Witaj. Każdy człowiek inaczej przeżywa żałobę bliskiej osoby. Zależne jest to od wielu czynników - przywiązania, czasu itp.

W Twoim przypadku myślę, że żona chce po prostu chciałaby abyś wrócił do rodziny - do niej. Potraktował to jak kolejny etap w życiu na który nie mamy wpływu.

Jak walczyć z żałobą? Trzeba się pogodzić z faktem i tym zdarzeniem. W wypadku trudności - możesz skorzystać z pomocy terapeuty.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
http://psychopedagog.eu
http://facebook.com/gabinetdawidkk/

0

Pana żona nie ma racji, ponieważ śmierć matki to nie jest normalna sytuacja!
Zanim dokona Pan konfrontacji ze stratą mamy, może Pan wspominać dobre chwile, które przeżył Pan z nią. By zacząć znów szukać radości życia, musi Pan przejść przez okres żałoby. Pierwszą reakcją na śmierć bliskiej osoby jest najczęściej szok, niedowierzanie, gniew, depresja, próby pogodzenia się z utratą.

Jedna z najbardziej znanych klasyfikacji żałoby mówi o następujących etapach. Ze stanu równowagi – po usłyszeniu informacji o śmierci bliskiej osoby przechodzi się w kolejną fazę - szoku. Następnie może pojawić się faza zaprzeczenia tej sytuacji, będąca próbą uniknięcia nieuniknionego. Dalej może pojawić się faza gniewu będąca eksplozją emocji. Dalej targowanie się – bezskuteczne poszukiwanie jakiegoś rozwiązania. Może Pan także doświadczyć depresji - w momencie ostatecznego uświadomienia sobie, tego, co nieuniknione. Kolejny etap to próbowanie, czyli próba znalezienia realnego wyjścia z sytuacji. I ostatnia faza to akceptacja, która umożliwia znalezienie dalszej drogi funkcjonowania w nowej sytuacji.

Żałoba może trwać około roku. Myślę, że w Pana sytuacji dobrze byłoby poszukać psychologa, który mógłby Panu udzielić profesjonalnego wsparcia, bo Pana żona najprawdopodobniej tej trudnej dla Pana sytuacji nie rozumie.

Życzę wszystkiego dobrego!

Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
www.nagrodzkacoaching.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty