Czy moje zmienne nastroje mogą świadczyć o chorobie dwubiegunowej?
Witam, nie wiem od czego zaczac. Mam zmienne nastroje. Raz mysle tak a potem zupelnie inaczej. W przeszlosci mialam wiele atakow agresjii, sklonnosc do uzaleznien, jestem sadystka. Od lat pracuje nad samokontrola. Najgorzej jest gdy zmieniaja sie moje nastroje na te zle. Potrafie sie smiac a chwile potem krzyczec z nienawiscia. Czasami gnebia mnie mysli, klebia sie w mojej glowie - niektore to oskarzenia dla samej siebie, inne nienawidza drugiej osoby, a innym razem mysle odwrotnie i w samych superlatywach. Nie moge spac w nocy, krece sie do 3 rano, a jesli zasne to budze sie wiele razy. Trudno mi jest opisac siebie, raz jestem taka a raz zupelnie inna. Czasem sie odchudzam a potem obrzeram i nie moge przestac i nic mi nie smakuje a mimo to dalej szukam czegos co mozna zjesc. Czasami nie moge sie na niczym skupic, jestem rozdrazniona, wsciekla na wszystko i wszystkich, czasami jestem szczesliwa a potem znow wszystko sie zmienia na zlosc. Ostatnio czesto boli mnie glowa. Gdy jestem przygnebiona to na maksa i chyba nie znam innych emocji niz te skrajne. W przeszlosci burzliwe zwiazki i proby samobojcze.
Co mi dolega? Bordenline ? Choroba dwubiegunowa? POMUSZCIE PROSZE