Czy możliwa jest nerwica u 35-latki?

Czy to jest nerwica. Nie potrafię zapanować nad wyciskaniem sobie z całego ciała 'pryszczy' , które tak naprawdę sama tworzę je poprzez ciągle tem pokryta cala ranami i sWygladcj jak chora na ospę. Robię to praktycznie już cały czas i nie mogę się opanować. Przez 12 lat moj partner sie nade mną znęcał. Od 4 lat jest w więzieniu. Czy to dlatego ja to robię? Mam 34 lata i depresję od 3 lat stosuje lek Paroxiner.
KOBIETA, 35 LAT ponad rok temu

Może być to nerwica natręctw (zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne). Wyciskanie pryszczy jest działaniem przymusowym (kompulsyjnym) wynikającym z wewnętrznego napięcia powodowanego lękiem, niemożnością poradzenia sobie z sytuacjami życiowymi.
Często pojawia się po traumatycznych przeżyciach, a pani ma takie za sobą (długotrwała przemoc, znęcanie się przez partnera). Przemoc zawsze powoduje ogromny stres, cierpienie i skutkuje m.in. wzrostem niepokoju i napięciem. Skutki psychiczne przemocy mogą utrzymywać się nawet po ustaniu przemocy.
Wyciskanie pryszczy przynosi chwilową ulgę, spadek napięcia, więc w poszukiwaniu ulgi czynności są powtarzane, aż wchodzą w nawyk trudny do opanowania. Nie rozwiązują jednak wewnętrznej przyczyny napięcia, ale stają się dodatkowym źródłem niepokoju i cierpienia („cała jestem pokryta ranami”). Samemu trudno jest poradzić sobie powstrzymaniem się przed wykonaniem nawykowego działania.
Rozwiązaniem jest poradzenie sobie z psychicznymi skutkami przemocy, z napięciem i lękiem, poszukanie wsparcia emocjonalnego, które pomoże zrozumieć przyczyny napięcia, depresji i da siłę i wskazówki do poradzenia sobie z trudnościami, również z pohamowaniem się przed kompulsywnymi działaniami.

Pozdrawiam.

0

Witam Panią
Uporczywe wyciskanie pryszczy w taki sposób, że tworzą się rany,
to problem natury psychicznej, sposób na wyładowanie agresji,
stresu lub ukojenia lęku.
Występuje w takich sytuacjach, gdy ból fizyczny okazuje się
łatwiejszy do zniesienia niż ten psychiczny.
Przyczyną są traumy i urazy doznane w trakcie przemocowego związku,
których wspomnienia sprawiają tak ogromne cierpienie, że Pani sama
zadaje sobie ból, by zagłuszyć cierpienia duszy.
Niestety, nie zdoła Pani cofnąć czasu ani zmienić przeszłości ,
ale może Pani zacząć tworzyć lepszą przyszłość.
Najpierw jednak konieczne jest „rozprawienie się”
ze zmorami przeszłości.
Dlatego zachęcam Panią do psychoterapii, podczas której wzmocni
Pani poczucie własnej wartości, odzyska Pani spokój i równowagę
wewnętrzną, a Pani życie nabierze sensu i odzyska Pani radość życia.
Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz
psycholog
konsultacje@psycholog24online.pl
http://psycholog24online.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty