Czy moje życie jest już przegrane i nie ma sensu, ponieważ mam PTSD?

Witam od 6 lat zmagam się z zdiagnozowanym ptsd po porwaniu i przemocy seksualnej. Jednak nie potrafiłam sobie poradzić z traumą,silnymi , skrajnymi emocjami, bo to strasznie boli po mimo upływu lat. Ostatnio demony przeszłości wróciły z jeszcze większą siłą. Znowu jestem nerwowa, nie mam kompletnie apetytu, nie mogę spać, do tego doszły objawy somatyczne. Nie wiem czy psychoterapia ma sens w moim przypadku, gdzie zawsze emocje biorą górę, nie wiem może problem tkwił ,w tym iż chodziłam na terapię do faceta, który siłą rzeczy wzbudzał we mnie poczucie zagrożenia. Często ostatnio znowu radzę sobie alkoholem, żeby chociaż nie czuć, zapomnieć. Nie wiem może ktoś zna dobrego psychologa w Bydgoszczy? I jakie leki uspokajające/nasenne mogę stosować przy ptsd. Bo jestem już zmęczona fizycznie i psychicznie. Czasami zaczyna mnie już to wszystko męczyć, moje silne reakcję,a o wizycie u ginekologa nawet nie chcę słyszeć,a dostałam skierowanie z przyczyn stricte medycznych. Czy moje życie jest już przegrane i nie ma sensu, dlaczego ptsd tak bardzo rujnuje moje życie?
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Witam,

Pani życie ma sens. PTSD, czyli zaburzenia lękowe w wyniku przeżycia - doświadczenia traumatycznego (porwanie, przemoc seksualna) leczy się skutecznie metodą psychoterapii poznawczo - behawioralnej, technikami ekspozycji przedłużonej. Wskazane jest aby osoby leczące były kobietami (psychoterapeutka, ginekolog), ponieważ obiekt mężczyzny może wzbudzać zagrożenie i nasilać objawy. Przeżycie traumy wpływa przede wszystkim na przekonania dotyczące własnej wartości, bezpieczeństwa, zaufania, kontroli, szacunku i intymności, ten obszar wymaga restrukturyzacji poznawczej. Psychoterapia poznawczo - behawioralna pomaga zmieniać przekonania (interpretacje dokonywane w umyśle człowieka), które odpowiadają za rodzaj i natężenie reakcji emocjonalnych oraz kształtują strategie radzenia sobie (zachowanie). W Pani przypadku odpowiednio dobrane leczenie - psychoterapia, z osobą (psychoterapeutką), która zajmuje się - pracuje z problemem PTSD, umożliwi Pani optymalne funkcjonowanie psycho-fizyczne oraz poprawi się Pani jakość życia.
Pozdrawiam serdecznie

0

Dzień Dobry Pani,

Pochylam się nad Pani cierpieniem i wyobrażam sobie, co musiała Pani doświadczyć i czego doświadcza (na tyle na ile mogę to sobie wyobrazić).

Domniemam, że przez sześć lat sięgnęła Pani po pomoc, która była Pani niezbędna!
Domyślam się, że nie mówiła Pani innym o tym zdarzeniu i prawdopodobnie zamknęła się Pani w sobie, wycofując się.

Warunkiem zdrowienia i odzyskania wiary w siebie i sens świata jest podzielenie się/dzielenie się traumatycznym doświadczeniem oraz podjęcie psychoterapii.

Na teraz! Inspiruję Panią, żeby pozwoliła sobie Pani na zwyczajną obecność przyjaznej osoby, przy której czułaby się Pani swobodnie i której mogłaby Pani opowiedzieć swoją historię,
i która udzieliłaby Pani tak potrzebnego wsparcia.

Ucieszyło mnie, że rozważa Pani terapię, równocześnie ją negując?
Chcę Pani powiedzieć, że terapia na początku może dawać poczucie bezsilności, by potem dać Pani ogromną siłę.
Bo z bezsilności powstaje ogromna siła.

Proszę nie rezygnować z siebie, z psychoterapii, ze swoich planów i marzeń.

Chcę Pani powiedzieć, że wszystko jest możliwe, choć może teraz postrzega to Pani inaczej.

Życzę Pani siły, powrotu do siebie i do swojej kobiecości,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0

Witam Panią,
Podświadomość zbiera i gromadzi wszystkie przeżycia
i doświadczenia z naszego całego życia.
U osób, które przeżyły bolesne, traumatyczne wydarzenie
dochodzi do nieustannego odtwarzania traumy zarówno
w powracających, wywołujących cierpienie
wspomnieniach jak też w koszmarnych snach.
Przeżyła Pani traumę, zbezczeszczono Pani ciało,
pogwałcono wszystkie Pani prawa, zabrano Pani
poczucie bezpieczeństwa.
Dlatego zrozumiałe jest, że przeszłe traumatyczne
wydarzenia odcisnęły w Pani duszy piętno i przyniosły
wiele trudności i cierpienia w życiu obecnym,
a także zabrały całą radość życia.
Niestety, nie zdoła Pani cofnąć czasu ani zmienić przeszłości,
ale może Pani zacząć tworzyć lepszą przyszłość.
Najpierw jednak konieczne jest „rozprawienie się”
ze zmorami przeszłości.
Dlatego zachęcam Panią do odpowiednio dopasowanej
psychoterapii, która jest najskuteczniejszą formą leczenia PTSD.
W wyniku odpowiedniej psychoterapii wzmocni Pani poczucie
własnej wartości, odzyska Pani równowagę wewnętrzną,
a Pani życie nabierze sensu i odzyska Pani radość życia.
Gdyby chciała Pani ze mną porozmawiać o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz,
psycholog,
konsultacje@psycholog24online.pl
http://psycholog24online.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty