Czy możliwe że mam BFS?

Cz to BFS? Witam. Jestem mężczyzną, mam 19 lat. Charakter hipochondryczny i skłonności lękowe. Ponad 3 miesiące temu bardzo stresowałem się rozpoczęciem studiów i oczytałem się na temat jakiejś choroby, już nawet nie pamiętam jakiej. W tamtym czasie pojawiły się u mnie drżenia mięśni. Nie są to długie napięcia, a raczej sekundowe "podskoki". Występują na powierzchni całego ciała. Raz podskoczy coś w udzie, raz w tricepsie, a raz w pośladku lub łydce. Drżenia występują tylko, gdy mięsięń jest w spoczynku. Najczęściej, gdy siedzę, leżę lub stoję w bezruchu (wtedy nie drgnie w nogach). Kiedy napnę mięsień, który drgał (np. triceps) drgania ustają. Drgania nasilają się w sytuacjach stresowych i wzmaga je lęk. Od tygodnia wróciłem do treningów siłowych. Nie zaobserwowałem spadków siły pomimo półrocznej przerwy, a wręcz jej duży wzrost. Wyniki bojów: Wyciskanie na ławeczce 80kg 4 x 6, przysiad 90kg 4x 5, ciąg 90kg x 5 z dużym zapasem siły na 100 . Jestem w stanie zrobić też 50-55 pompek (w jednej serii). Waga wynosi tyle samo co przed wystąpieniem drżeń, czyli 80kg. Naczytałem się o ALS i z powodu okropnego lęku, który uniemożliwiał mi normalne funkcjonowanie i czerpanie radości wybrałem się do 3 neurologów (Odstępy około 2 tyg od kazdej wizyty). Wszystkie odruchy dobre. Każdy kazał suplementować magnez i wypisał recepte na leki przeciwlękowe ( Afobam, Sedam3) i miozarin. Gdyż są to raczej silne leki do tej pory nie zdecydowalem sie na ich branie. Postanowiłem, że zrobię EMG. Wynik Badania: m.dwugłowy ramienia prawy: spoczynek-cisza, zapis wysiłkowy interferencyjny, maksymalna amplituda zapisu wysiłkowego 7mV, czas trwania PJR w normie, amplituda PJR-w normie, współczynnik SI w normie. m. czworogłowy lewy (gł. boczna) : Spoczynek-cisza, zapis wysiłkowy-interferencyjny, maksymalna amplituda zapisu wysiłkowego 8mV, czas trwania PJR w normie, amplituda PJR w normie, współczynnik SI w normie. Dodam, że nie mam problemów czuciowych ani mrowień. W ciągu czasu od wystąpienia drżeń niczego nie upuściłem, nie potknąłem się ani nie wywróciłem. Studiuję informatykę i dużo czasu spędzam przed komputerem. Podobne drgania wystąpiły 2 lata temu, ale po kilku tygodniach, gdy odwiedziłem neurologa i mnie uspokoił, drżenia znikły. Moje pytania to: -Czy wykonane przeze mnie badanie EMG i jego wynik jest wystarczające do postawienia diagnozy? -Czy na podstawie powyższych informacji można jednozacznie wykluczyć als? -Czy jest się czego obawiać i czy jest możliwość, że to po prostu BFS (zespół łagodnych fascykulacji?) Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam