Czy można wyeliminować leki psychotropowe?
Witam! Moja mama ma 52 lata i od wielu lat cierpi na depresję. Regularnie korzysta z pomocy psychiatry, który przepisuje jej leki psychotropowe. Niepokoi mnie jednak jej stan, gdyż po wieloletnim przyjmowaniu tych leków ona stała się małym dzieckiem. Jest otępiała, zadaje pytania jak dziecko, nie umie sama nic zrobić, nie można z nią o niczym porozmawiać. Stała się zupełnie inną osobą, jak ten stan w ogóle można nazwać byciem osobą. I tak jest od kilku lat, a dokładniej, to jest coraz gorzej. Czy istnieje możliwość innego sposobu pomocy jej? Czy jest jakaś szansa, że kiedyś stanie się normalnym człowiekiem? Czy nie można zmienić sposobu leczenia, na inny, który nie będzie powodował tego, że wygląda jak narkoman, któremu narkotyki zniszczyły szare komórki?