Czy należy stosować Papilocare?
Witam,
w marcu 2018 r. w wyniku genotypowania okazało się, że mam wirusa hpv 56. Od tamtego czasu co pół roku robię cytologie kontrolną i dwa ostatnie wyniki to II z komentarzem, że "brak zmian śródnabłonkowych u raka". Na ostatniej wizycie lekarz ginekolog zaproponował mi żel do pochwowy papilocare. Stwierdził, że mam wskazania z uwagi na to hpv 56. Z decyzją poczekam do otrzymania wyniku bieżącej cytologii tj jakiś miesiąc. Moje pytanie brzmi mi czy mimo dobrych wyników 2 ostatnich cytologii i zaplanowanego na kwiecień 2020 r. kolejnego genotypowania tych wirusów, jest sens zaczynać stosować ten żel? Może warto poczekać do wyników genotypowania z kwietnia 2020? Ogólnie nie mam żadnych zewnętrznych objawów tego wirusa, a wyniki cytologii II. Konkluzja: zdecydować się na ten żel (ew. skutki uboczne?) czy zaczekać na wszystkie wyniki? Chciałabym też dowiedzieć się czy wirus hpv zostaje na resztę życia czy można się go pozbyć? Mój lekarz powiedział, że wirus w 80%ustępuje samoistnie ale chciałabym to zweryfikować.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.