Czy podane objawy świadczą o grzybicy układu pokarmowego?
Witam. Od pewnego czasu podejrzewam u siebie grzybicę układu pokarmowego. Mam transparentno biały nalot na języku w postaci jakby włosków, któremu towarzyszy pieczenie, tak samo odczuwam to w przełyku i okolicach klatki piersiowej, miękka cześć podniebienia zrobiła się żółta, trochę zrobiła się bardziej 'galaretkowata', z tymi dolegliwościami pojawił się okropny zapach z ust, którego nie idzie się w żaden sposób pozbyć. Wyczuwam dyskomfort w okolicach żuchwy, domyślam się, że są to powiększone węzły chłonne. Jestem wiecznie senna, zdezorientowana, mam 'męty' przed oczami. W kale zauważyłam białą zawiesinę. Zrobiłam test na sline, na czczo naplułam do szklanki z wodą, ślina przybrała postać chmurki, momentalnie splynela na dno z 'wloskami'. Niestety nie mogę pójść do lekarza, bo nie jestem ubezpieczona, a dodatkowo nawet jeżeli za jakiś czas zdobędę ubezpieczenie, to wstydzę się pójść z tym do lekarza. Na noc jem ząbek czosnku, w dzień dicoflor60, witamina C, chlorchinaldin, spirulinę na oczyszczenie, dodatkowo pilnuje diety, wyeliminowałam całkowicie cukier, biała mąkę. Czy jest szansa, że uda mi się w ten sposób zlikwidować przerost grzybów?