Czy potrzeba wyjścia z pomieszczenia to schizofrenia?

Od kilku lat mam pewną przypadłość ktora sie nasila. Gdy jestem w pomieszczeniu mam ciagla chec wyjscia na zewnatrz. Pracowalam w zakladzie w ktorym 8godz spealam w biurze. Meczylo mnie to. Ciagle sprawdzalam pogode czekalam kiedy stamtad wyjde. Kiedy pogoda byla ladna az mnie skrecalo ze mue tam siedziec. W ciazy i po urodzenou dziecka bardzo duzo bylam na swiezym powietrzu. Spacery itd. Kazda chwile chce spedzac na zewnatrz a kiedy jest slonecznie poprostu dostaje swira musze jak najdluzej byc na dworzu, wymyslam rozne rzeczy byle nie musiec byc j W zamknietych pomieszczeniach. Juz mam dosc tego bo moje zycie podporzadkowane jest pogodzie. Gdy leje odpoczywam albo mam doła ale gdy zaaczyna swiecic slonce dostaje turbodoladowania i musze wyjsc. Lapac kazda chwile jakby mial mi to ktos zabrac. Czy to moga byc pbjawy schizofrenii?
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Dzień dobry.
Zastanawiam się, z jakiego powodu pomyślała Pani, że Panią potrzeba jest objawem schizofrenii. Ale odpowiadając na Pani pytanie: opisywane przez Panią odczucia nie są objawami schizofrenii. Z Pani opisu wynika natomiast, że obecna sytuacja jest dla Pani męcząca - jeśli tak jest lub jeśli ma Pani poczucie, że potrzeba bycia na zewnątrz dezorganizuje Pani życie - zawsze może się Pani zgłosić do psychologa czy psychoterapeuty i wspólnie z nim poszukać rozwiązania lub po prostu lepszego zrozumienia siebie i tej swojej potrzeby.

Pozdrawiam,

Daniel Lipka
psycholog, psychoterapeuta
https://www.psychoterapiakompas.pl
https://www.psychoterapiakompas.pl/blog

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty