Czy powinnam mieć założony gips?
Dzień dobry,
W marcu na sorze stwierdzono u mnie skręcenie stawu skokowego co potwierdza badanie RTG. Powiedzieli mi tylko, że mam nosić opaskę uciskową oraz okładać kostkę lodem i spac z noga na poduszce. Od marca nic, a nic nie przeszło, wręcz jest jeszcze gorzej, kostka mi ucieka i jest strasznie niestabilna, gdy ja przeciąże gorączkuje. Jestem zapisana za tydzień do chirurga. Ponieważ przez pandemię nie była możliwa wcześniejsza konsultacja. Na przeciwko kostki mam jakieś twarde 'bomble', nie mam pojęcia co to i czy to ma związek z kostką czy z czyms innym. Boli mnie też piszczel, ale tylko przy dotykaniu. Chciałam zapytać czy obejdzie się bez gipsu?