Czy powinnam udać się do psychoterapeuty?
CZY powinnam udać się do psychoterapeuty? Co robic?
Odcinam się od rzeczywistości i jestem coraz bardziej obojętna, zamknięta w sobie. Nie radzę sobie z uczuciami i stresem. Mam wrażenie ze robie wszystko zle i będzie gorzej. Oprócz tego jestem bulimiczka. Najmniejsza rzecz wyprowadza mnie z równowagi. Nie mam zapału do czegokolwiek, bo nie widze sensu. Dookoła slysze, ze jestem zła i zawsze taka byłam. Uwazam, ze bycie niewidzialnym i samotnym jest najlepszym wyjściem w moim wypadku. Nie chce nikogo skrzywdzić. Czuje się beznadziejna, toksyczna i niezasługująca na miłość czy druga szanse. Chce to zmienić już od dwóch lat. Bardzo sie staram ale nie ma diametralnych zmian. Nie wiem jak to zmienić.