Czy przewlekły stres może powodować problemy z apetytem i jakieś uszkodzenie mózgu?
Dzień dobry-na początku informuję że jestem chory na schizofrenię hebefreniczną , mam pytanie czy przewlekły stres może powodować problemy z apetytem i jakieś uszkodzenie mózgu z tym związane?Wiem że leki psychotropowe pobudzają apetyt- zauważyłem jednak u siebie nietypowy rodzaj uczulenia tzn po większości kosmetyków zwłaszcza do twarzy mam jeszcze bardziej zwiększony apetyt, tak też reaguję na niektórą odzież i wieczorne powietrze w swoim mieście tzn zwiększa mi się jeszcze bardziej apetyt tak samo po wielu produktach żywnościowych jednak znalazłem kosmetyki i żywność która mnie tak nie uczula po lekach też mam apetyt ale nie taki mocny jak po wspomnianych rzeczach -do tego ćwiczenia zbyt nadmiernie mi pobudzają apetyt tzn więcej niż innym ćwiczącym-dodam że badania krwi jak cukier tarczyca itd mam wszystko w normie więc chciałem zapytać czy takie objawy świadczą o jakimś uszkodzeniu mózgu i czy powinienem zrobić jakieś badanie mózgu ale czy idzie to wyleczyć czy nie ?Czy też nie ma potrzeby bo to od zwykłej interreakcji leków?
