Witam. Objawy nerwicy lekowej, jakich Pani doświadcza, są nieprzyjemne, ale nie zagrażają Pani życiu, bo jak Pani już wie, nie wynikają z choroby serca. Zazwyczaj trwają nie dłużej niż 20 minut. Z farmakoterapią dobrze byłoby połączyć psychoterapię, aby leczenie było kompleksowe i trwałe. Leki działają łagodząc objawy takie jak wzrost tętna i ciśnienia, kołatanie serca, ale nie rozwiązują problemu u jego źródła. Tutaj może pomóc właśnie psychoterapia, która nie działa tak szybko jak farmakoterapia, ale sięga do głębszych, psychologicznych przyczyn, których leki nie są w stanie rozwiązać. Celem leczenia nie jest przyjmowanie leków do końca życia, ale osiągnięcie przez pacjenta takiego dobrostanu żeby był w stanie żyć i radzić sobie bez nich, czyli bez objawów, leków i psychoterapii. Właśnie dlatego ważne jest połączenie tych dwóch form leczenia. Ponieważ dopiero co zaczęła Pani przyjmować lek, proszę też porozmawiać z lekarzem psychiatrą, gdyż w wielu przypadkach trzeba ok. 6 tygodni, aby doświadczyć pozytywnego działania leku.
Pozdrawiam i życzę powrotu do pełni zdrowia. Małgorzata Mróz, tel. 661 033 392
