Czy takie zachowanie to oznaka jakieś choroby?

Witam, od dłuższego czasu prowadzę dialogi w myślach, których odbiorcą i nadawcą nie jestem tylko ja- w głowie mam drugi głos, który teoretycznie kontroluję, ale nie należy do mnie i nawet nadałam "jej" imię. Razem podejmujemy decyzje, śmiejemy się, oceniamy sytuację. Czasami jednak kłócimy się, i przez "jej" ostrzejsze charakter wpadam w gorszy nastrój. Sprawia czasami, że czuję się gorsza. Mimo wszystko na ogół dobrze się dogadujemy. Nie stanowi jednak ona dla mnie pewnego rodzaju sumienia ani podpowiedzi- po prostu jest, ja teoretycznie kontroluję jej wypowiedzi ale to nie ja. Nie wpływa na moje zachowanie, choć czasem jak z nią rozmawiam, to zaczynam albo gestykulować albo zmieniać mimikę, a to dość uciążliwe ciągle przyłapywać się na uśmiecha ilu się do np ściany. Nie wiem czy jest to normalne, pytałam kilka osób czy i u nich występuje coś takiego ale tylko ja i mój przyjaciel rozmawiamy z "drugą osobą" w głowie. Czy to oznaka jakiejś choroby?
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Doradzałabym konsultację z psychiatrą, gdyż najprawdopodobniej cierpi Pani na zaburzenie dysocjacyjne, polegające na występowaniu co najmniej dwóch osobowości u jednej osoby. Zwykle nie wiedzą one o swoim istnieniu, ale to nie jest reguła. Oczywiście to nie jest diagnoza z mojej strony, gdyż postawienie jej wymagałoby rozmowy z Panią.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psychologkulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty