Czy to może być derealizacja?

Moje pytanie dotyczy derealizacji. Od ok. 2 lat czuję dziwny stan, tzn. coś w stylu bycia za szybą - nie mam ochoty na wyjście z domu, nie mam nawet do kogo, bo zerwałam kontakt ze wszystkimi znajomymi, po prostu w towarzystwie czułam się dziwnie, jakbym była we śnie, najprostsze czynności sprawiają mi trudność, na nic nie mam ochoty, cały czas jestem senna, nic nie sprawia radości, nawet najbliżsi stali się tak jakby obcy, jak by mieli inne twarze. Nie umiem sobie z tym poradzić. Gdy mam wyjść z domu czuję jakby serce miało mi wyskoczyć z piersi. Boję się gdziekolwiek sama iść, wyjście na ławkę przed blok staje się przerażające, a co dopiero pójście do szkoły. Mam 20 lat, a czuję się jakbym miała co najmniej z 50 - wszytko jest trudne do zrobienia. Niedługo idę do nowej szkoły i boję się, że sobie nie dam rady. Nie umiem już rozmawiać z innymi ludźmi, od razu wali mi serce i to dziwne uczucie w głowie się pojawia - uczucie bycia we śnie oraz pojawił się u mnie brak koncentracji na czymkolwiek co utrudnia naukę, codziennie wstaję z myślą, czy w mojej głowie znowu pojawi się to dziwne coś? Tak bardzo chciałabym być tą dawna osobą, która cieszyła się życiem, którą każdy dzień cieszył, a teraz zastanawiam się, czy da się powrócić do normalności. Moim kolejnym problemem jest to, że bardzo szybko wpadam w złość i krzywdzę tym moich rodziców - bardzo tego nie chcę, ale nie umiem nad tym zapanować. Co noc śnią mi się jakieś dziwne sny, już sama nie wiem, czy to przez depresję, derealizację czy też inne świństwo, które zagościło w mojej psychice i nie może z niej się wydostać. Idca przez ulice spoglądam na ludzi, którzy są tak nierealni, a ja odosobniona. Dodam, że najlepiej czuję się w samotności, gdy jest zgaszone światło. Co to może być? Proszę o pomoc.

KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Rozpoznanie nerwicy

Witam.
Wydaje się, iż Twoje problemy są wielopłaszczyznowe i dotyczą zarówno sfery emocjonalnej jak i poznawczej. Nie możesz tak dalej funkcjonować, a ciągły lęk osłabia Twój organizm i może doprowadzić do schorzeń somatycznych.
Proszę skontaktuj się jak najszybciej z psychologiem lub psychiatrą. Jesteś młodą osobą i musisz zacząć żyć jak Twoi rówieśnicy i realizować swoje marzenia.

Powodzenia i pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty