Jak odzyskać sens życia?

Hej, Mam 18 lat, w tym roku piszę maturę. Już od szkoły podstawowej zawsze miałam świadectwa z czerwonym paskiem, bardzo dobrze się uczyłam. Chciałabym dostać się na studia medyczne. Problem w tym, że obecnie duże ilości nauki przytłaczają mnie. Zauważyłam u siebie, że im więcej się uczę = mam mniej czasu na inne sprawy, tym bardziej czuję bezsens życia, smutek, przygnębienie. Pod koniec 2 klasy zrezygnowałam z uczenia się biologii (jestem w liceum na profilu biologiczno-chemicznym), bo wiedziałam, że zabiera mi ona bardzo dużo czasu oraz że od tej nauki czuję się przygnębiona, nerwowa. W klasie maturalnej powróciłam do swoich marzeń, by dostać się na medycynę. Bardzo dużo czasu spędzam przy książkach, nic mnie nie cieszy. Nie umiem rozmawiać z ludźmi, mam wrażenie, że jak coś powiem, to mnie wyśmieją. Nie jestem spontaniczna, żywiołowa. Mam dopiero 18 lat, a czuję się zmęczona życiem, czuję, że ludzie nie chcą ze mną rozmawiać, że ich przynudzam. Czasem mam ochotę porzucić swoje marzenia, po to, by odciążyć głowę od nauki i móc znowu cieszyć się życiem, porządnie się wysypiać, więcej czasu spędzać ze swoim chłopakiem. Również z moją osobowością jest coś nie tak, chciałabym być otwarta i uśmiechnięta, a sprawiam wrażenie osoby dziwnej, zamkniętej w sobie, z którą można porozmawiać tylko na poważne tematy, pożartować to już nie bardzo, bo czasem po prostu nie wiem co powiedzieć na jakiś temat albo powiem coś głupiego, wolę już czasem w ogóle nic nie mówić. Z podziwem patrzę na moje przyjaciółki, które umieją ze wszystkimi rozmawiać, cieszą się życiem, są żywiołowe. U mnie energia wygasa. Boję się również, że tyle nauki pójdzie na marne i nie dostanę się tam, gdzie bym chciała się dostać. Bardzo dożo myślę o tym, co będzie w przyszłości. Cały czas boję się, że nie zdążę z całym materiałem do matury (zdaję rozszerzony angielski, chemię, biologię). Jedno skończę, zaczynam drugie, a i tak się z wszystkim nie wyrabiam. A chciałabym mieć też więcej czasu dla siebie, chłopaka, koleżanek. Najgorsze jest właśnie to, że to wszystko odbija się na mojej psychice....

KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Witam!
Nadmiar nauki może powodować trudności i sprawiać, że izolujesz się jeszcze mocniej od otoczenia. Pomyśl pozytywnie o przyszłości, zamiast się zamartwiać sprawami, które dopiero będą miały miejsce i których nie jesteś w stanie teraz przewidzieć.
Porozmawiaj z rodzicami i chłopakiem o przyszłości, znajdźcie wyjście awaryjne, jeśli coś mogłoby się nie powieść w tym roku. Warto, żebyś znalazła dla siebie czas, kiedy będziesz mogła się zrelaksować. Jeśli jest to czas spędzony z chłopakiem, to warto tak planować dzień, żebyś mogła się z nim spotkać chociaż na krótko. Dobrze byś dbała także o regularny sen i aktywność fizyczną. Jedno i drugie w połączeniu z relaksem może pozwolić Ci poprawić nastrój i odzyskać pozytywną energię. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty