Czy to może być jednak COVID?
Witam, otóż mam 22 lata i od środy do teraz czyli 5 dni źle się czuję, jak przy grypie lub przeziębieniu. W pierwsze 3 dni myślałam, że to przeziebienie, katar kaszel, zatkany nos, bolące gardło. Lecz w sobote zaczełam sie obawiać że może to byc grypa lub covid, testy z apteki wyszły negatywnie na wszystkie te wirusy. W pracy działa wentylacja w upał więc może przewianie bo ciągle wieją w mą strone. Otóż mam ból w klatce piersiowej na samym środku, gdy chce wziąć wiekszy oddech, troszkę kaszle i mam straszny ból głowy i zatok jestem starsznie ale to mega śpiąca tylko zamkne oczy to już mnie wpędza w sen jestem bardzo osłabiona jak stoje to kręci mi sie w głowie i mam uczucie jakby ktoś siedział mi na barkach tak mi ciężko. Cały czas się pocę, fale gorąca z niką i szybko się męcze. Nie miałam ani razu gorączki (raz tylko 37,3) Smak czuję nos niezatkany, bóle mięśni nóg tylko i pleców i klatki jak mówiłam proszę o pomoc bo w poniedziałek do lekarza mam na 16 a nie wiem czy mam covid i mam sie ruszać z domu. Znaczy testy nic nie wykazały ale moga byc nieufne prawda?
